Drogie, drodzy!

przekazujemy Wam obszerną publikację odnośnie covid-19, autorstwa Golowinowa Andrieja Jurjewicza – lekarza ajurwedyjskiego z Kazachstanu, oraz jego uczennicy Balyk Jekatieriny Olegowny.
Z całego serca dziękujemy Vicie Daneluk, współzałożycielce Polskiego Stowarzyszenia Ajurwedy „Prana”, która przetłumaczyła publikację na język polski. Wspierały ją w tym Monika Malec – Ziomkowska, Katarzyna Szczotkowska i Hanna Wiedza.

Kilka słów od autorów:

Drodzy czytelnicy i przyjaciele!

Jesteśmy lekarzami – praktykami medycyny ajurwedyjskiej. Językiem, którym posługujemy się w pracy jest sanskryt. Aby język ten był dla Was bardziej zrozumiały, wykorzystaliśmy język rosyjski.

Nasi przyjaciele przetłumaczyli tekst zeszłorocznych materiałów na języki swoich krajów, a dziś zaczynamy je publikować. W ten sposób w najbliższym czasie opublikujemy polskie i niemieckie tłumaczenie.

Nasi czytelnicy, uczniowie i pacjenci mieszkają w Rosji, Kazachstanie, Ukrainie, Niemczech, Polsce, Austrii, Indii, USA i wielu innych krajach. To jest duża grupa ludzi, połączonych wspólną ideą zdrowia. Jesteśmy za zdrowymi ludźmi, zdrowym społeczeństwem, zdrowymi relacjami. Żyjmy więc i pracujmy dla nich, afirmując zdrowie, a nie chorobę; przyjaźń, a nie wrogość, wzajemną pomoc, a nie nienawiść, życie, a nie wojnę.

Niech nas wszystkich chroni Bóg – uzdrowiciel, lekarz Sri Dhanvantari!


A oto, o piszą autorzy we wstępie do książki:


Drodzy przyjaciele!
Na początku 2020 roku miliony ludzi doznało rozczarowania. Do tej pory wierzyli oni, że w obecnych czasach medycyna może wyleczyć każdą chorobę. Jednak niespodziewanie to powszechne przekonanie upadło, a ludzie uświadomili sobie, że współczesna medycyna może być przerażająco bezsilna.
Nagle okazało się, że w naszym XXI-wszym wieku wraz z jego wszystkimi zaawansowanymi technologiami, medycznymi ubezpieczeniami, aptekami na każdym kroku, przepełnionymi farmaceutykami, ludzie utracili możliwość obarczenia odpowiedzialnością za swoje życie zewnętrzne instytucje służby zdrowia, stanęli samotnie, twarzą w twarz, z chorobą i nie byli na nią przygotowani.
Zaskakujące jest też to, że w dobie powszechnego dostępu do Internetu i zasobów wiedzy na całym świecie, znaczna większość słabo wyobraża sobie, jak zbudowane jest ludzkie ciało, jak pracuje, jak reaguje na chorobę, jak może się jej przeciwstawić. A niewiedza zawsze powoduje strach.
Za pomocą materiału przedstawionego w książce chcielibyśmy wnieść swój wkład w eliminację tego „analfabetyzmu”, wykorzystując język Ajurwedy.
Podczas pracy nad wskazówkami metodologicznymi przyświecały naszemu zespołowi trzy ważne zasady:

  1. Bezpieczeństwo.
    Zgodnie z maksymą „po pierwsze nie szkodzić” – celowo nie dajemy zaleceń do przyjmowania specyficznych suplementów. Nie jest naszym zamiarem przepisywanie suplementów, które mogą czasami zadziałać synergistycznie z innymi środkami. Osoba nieznająca podstaw farmakognozji mogłaby zaszkodzić sobie lub pacjentowi. Nie skupiamy się także na protokołach ajurwedyjskich takich, jak np. vamana lub basti, bo wymagane do ich przeprowadzenia są specyficzne kwalifikacje, których większość czytelników nie posiada.
    Prosimy również o ostrożność przy wystąpieniu jakichkolwiek niepokojących objawów, wskazujących na ciężki, nietypowy przebieg choroby oraz o nie zajmowanie się samoleczeniem.
  2. Skuteczność.
    Poniższe zalecenia powstały jako owoc żywej praktyki z pacjentami chorymi na COVID-19, w tym z naszymi krewnymi i przyjaciółmi. Podjęte przez nas działania znalazły potwierdzenie zarówno wśród naszych indyjskich kolegów, jak i po naszej stronie. Ponad 20 pacjentów wyzdrowiało całkowicie bądź z minimalnymi powikłaniami. Stan pacjentów podczas infekcji był średnio-ciężki lub ciężki. Dwóch spośród nich miało zainfekowane płuca w masywności 50-75%, jak wykazały wyniki badań tomografii komputerowej. Być może, w przyszłości będziemy mogli opublikować przebieg tych przypadków za zgodą pacjentów.
  3. Przystępność.
    Z ogromnej liczby receptur, które zawierają oryginalne teksty, wybraliśmy jedynie te, które są możliwe do wykonania w leczeniu domowym. Bazowaliśmy także na dostępnych komponentach, jak również na prostocie receptur. Głównym naszym zamierzeniem było podanie zaleceń, zgodnie z którymi może postępować każdy.