Lato to ulubiona pora roku większości z nas. Przyjemnie ciepłe, długie i słoneczne dni napawają nas optymizmem i energią. Gdy przychodzi jednak fala upałów, naturalnie organizm domaga się schłodzenia. Uporczywie powtarzając chwytliwe hasło „lody, lody dla ochłody” sięgamy po wychłodzoną wodę, chłodniki, koktajle i lody, co jest dużym błędem i powoduje odwrotny skutek do zamierzonego.

Na krótką chwilę rzeczywiście spożycie zimnego napoju przyniesie orzeźwienie, ale zaraz potem rozpoczyna się proces ogrzewania substancji, aby wyrównać jej temperaturę z temperaturą ciała, a w związku z tym organizm wytwarza ciepło. Pory w skórze zostają zamknięte, by ciepło krążące w ciele skierować na ogrzanie wprowadzonej do przewodu pokarmowego zimnej substancji, w efekcie już po kilku minutach jest nam jeszcze cieplej niż przed jej spożyciem.


Turyści przyzwyczajeni do chłodników czy zimnego zsiadłego mleka w czasie upałów, odwiedzając Indie czy gorące kraje arabskie często dziwią się, dlaczego przy takich wysokich temperaturach ich mieszkańcy piją gorącą herbatę z przyprawami i jedzą gorące, ostre posiłki.

Otóż w ten właśnie prosty sposób pozbywają się nadmiaru ciepła z organizmu.

  • Spożywając gorące substancje redukują wytwarzanie energii cieplnej przez własny system trawienny, większość z niej dodatkowo zużywając na ochłodzenie substancji, tak, by wyrównać ją z temperaturą ciała.
  • W dodatku gorące potrawy zwiększają potliwość i otwierają pory skóry, tak, by ciepło mogło wydostać się z ciała na zewnątrz.
  • Czosnek, imbir i ostra papryka dodawane do potraw doskonale poprawiają krążenie krwi i poprzez otwieranie porów uwalniają nadmiar zgromadzonego w ciele ciepła.

Indusi piją też wodę kokosową lub sok aloesowy, które mają silnie wychładzające właściwości. To właśnie gorące napoje lub chłodną wodę z kokosa, wodę z sokiem z cytryny czy limonki albo sok aloesowy powinniśmy pić jeśli chcemy pozbyć się nadmiaru ciepła z organizmu.

Odwrotny skutek przyniesie picie kawy, alkoholu, czarnej mocnej herbaty, napojów izotonicznych zawierających substancje słodzące lub słodzonych gazowanych napojów.

Inne sposoby na schłodzenie organizmu w czasie gorących okresów w lecie:

  • Herbatka z mięty, melisy, pokrzywy, mniszka lekarskiego, majeranku lub kolendry, ziół znanych ze swoich wychładzających właściwości, również przyniesie orzeźwienie. Olejkami eterycznymi z tych ziół można skropić dłonie lub stopy.
  • Chłodny prysznic, szczególnie w rejonie stóp, gdzie znajdują się receptory narządów wewnętrznych też jest dobrym pomysłem.
  • Można też chodzić na boso po chłodnej podłodze, na której rozsypane są liście wychładzającej mięty.
  • W upalne dni należy wkładać białe, lekkie, przewiewne, lniane lub bawełniane ubrania. Biały kolor odbija światło i nie są na nim widoczne ślady potu.
  • Chcąc zachować zdrową skórę, bez pryszczy i wyprysków w czasie lata, nie należy stosować antyperspirantów – zablokowane ujścia gruczołów potowych powodują, że ciepło i wszelkiego rodzaju wydalane wraz z potem toksyny pozostają, krążąc w organizmie. Często organizm pozbywa się ich w postaci wągrów, pryszczy czy różnych ropnych wyprysków szczególnie na policzkach (środkowa część twarzy przypisana jest energii pitta związanej z ciepłem, krwią i skórą). Zamiast antyperspirantu warto skropić skórę kilkoma orzeźwiającymi kroplami olejku miętowego lub eukaliptusowego (tego ostatniego nie należy stosować w czasie ciąży i u małych dzieci).

A jakie są Twoje sposoby na dbanie o ciało w czasie upałów?

Autorka:
Monika Ptak-Korbacz
https://www.ajurweda-dla-zdrowia.pl/